poniedziałek, 30 stycznia 2017

PRZYGOTOWANIE DO PIERWSZEGO KONTAKTU - Rozdział 26

PRZYGOTOWANIE DO PIERWSZEGO KONTAKTU

Arkturianie - przez Suzanne Lie
Rozdział 26

‘Życie w zgodzie z własnym źródłem’


My, Arkturianie, nadajemy z naszego statku transmisję “Przygotowanie do Pierwszego Kontaktu.” Jednak najpierw chcielibyśmy wam podziękować za to, że jesteście tak lojalnymi posłańcami dla uziemiania wyższego światła w waszym rdzeniu jak również w rdzeniu Gai.

Rozpoczynamy tę wiadomość od przypomnienia, że w miarę jak posuwacie się coraz bardziej w głąb częstotliwości 5D, zasada “To o czym myślisz jest tym co manifestujesz” staje się coraz bardziej mocną. Wasze 3D życie nauczyło was żeby “słuchać innych i zbierać informację z zewnątrz i z góry.”

TERAZ nadszedł czas abyście zrozumieli, że to WY jesteście twórcami waszej rzeczywistości. Jesteśmy w pełni świadomi tego jak ogromnym wyzwaniem jest BYCIE Mistrzem swoich Myśli i Emocji.

Ciemni wiedzą że przegrali a więc “wyciągają wszystkie zatyczki” aby wytworzyć tyle strachu ile się da. Podobnie jak Hitler,gdy wiedział, że przegrał wojnę, chciał zniszczyć wszystko co się dało. W taki sam sposób ciemni chcą stworzyć jak najwięcej strachu w desperackiej próbie utrzymania kontroli.

Strach zawsze był głównym narzędziem ciemności ponieważ obniża on świadomość tych, którzy go doświadczają. Następnie, ze względu na obniżony stan świadomości, są oni coraz łatwiej i coraz głębiej wciągani w głąb 3D Matrixa.

3D Matrix jest zarządzany czasem, polaryzacją oraz “kontrolą nad innymi”. Jednakże te trójwymiarowe ekspresje rzeczywistości nie przylegają  do pięciowymiarowego stanu świadomości.

Tak, ta ciemność może wtargnąć do waszych myśli i emocji za każdym razem gdy są one skierowane na strach, jednak gdy tylko “przesuniecie dźwignię ze strachu na MIŁOŚĆ”, czas, polaryzacja i kontrola usuwają się z waszej “głównej uwagi”, z powrotem do 3D świadomości, z której powstały.

Strach, polaryzacja i kontrola są jak wirusy, które możecie “złapać” gdy wychodzicie “na zewnątrz w mroźną noc” bez ciepła waszego wewnętrznego światła. Wasze WEWNĘTRZNE, międzywymiarowe JA służy jako ochrona przed ZEWNĘTRZNĄ “ciemnością”, która przeczesuje wasze trzy i dolne czterowymiarowe rzeczywistości.
Mówimy “przeczesuje” ponieważ trójwymiarowa ciemność jest związana z niższymi częstotliwościami trzecich i czwartych wymiarów. Tak jak nie zobaczycie ryby na niebie czy ptaka w wodzie, tak nie zobaczycie kogoś kierowanego ciemnością kto żyje w świetle. Jednakże niektóre ryby potrafią latać a niektóre ptaki pływać dlatego pamiętajcie proszę, że nigdy nie jest za późno dla kogoś uwięzionego w ciemności aby znalazł drogę do światła.

Coraz więcej młodych członków Illuminati, lub jakiejkolwiek innej nazwy “służących ciemności”, przypomina sobie jak opanować swoje emocje na tyle aby POCZUĆ różnice pomiędzy tym co rezonuje z “mocą nad innymi” a tym co rezonuje z “mocą wewnątrz”.

Wielu z członków tych “zagubionych” było kiedyś członkami światła, jednak zagubili się w ciemności. Z drugiej strony, niektórzy z nich zagubili się w ciemności w swoim miejscu zamieszkania (na innej planecie), na długo przed doświadczeniem na Ziemi.

To oni są tymi, którzy przyszli na Ziemię na długo przed upadkiem Atlantydy z intencją zdobycia kontroli nad najwcześniejszymi ludźmi, zmieniając ich genetycznie żeby służyli im jako ich pachołki.


W rzeczywistości to przyszli oni na Ziemię aby wejść w “trójwymiarowy planetarny matrix” Gai gdyż oparty jest on na separacji i polaryzacji “dobro kontra zło”. Na szczęście ten planetarny matrix jest systemem operacyjnym “wolnej woli” tak żeby światło miało jakieś schronienie przed ciemnością.

Ze względu na tę polaryzację, wasze ziemskie myślenie może łatwo wpaść w schemat “to zrobili ci dobrzy” a “to zrobili ci źli” gdyż trójwymiarowy matrix Gai oddziela tych “dobrych” od tych “złych”.

Często ci “dobrzy - w służbie dla innych” myślą, że są “źli” podczas gdy ci “ źli - służący sobie” myślą, że są “dobrzy”. To przechodzenie z jednej strony na drugą i łączenie się trójwymiarowych polaryzacji tworzy szczeliny w 3D Matrixie, przez które narastające pięciowymiarowe światło może łatwiej dostać się do planety Gai
Pięciowymiarowe światło rozbrzmiewa ponad systemem operacyjnym Ziemi opartym na “czasie”, który tworzy “przestrzeń” pomiędzy “oddzielnymi miejscami, pojęciami, wyborami i postrzeganiem.”

Dlatego też, im bardziej 5D światło łączy się z 3D Matrixem Gai, tym bardziej transmutuje Jej 3/4 wymiarowy matrix do coraz wyższych częstotliwości. Istnieją obszary na Gai, które zaczynają przekształcać się do rezonansu piątego wymiaru.

Pomocne jest również to, że jądro Gai jest pięciowymiarowe odkąd wzniesieni Lemurianie i później wzniesieni Atlanci, postanowili stworzyć swój “Nowy Świat” w jej wnętrzu. Większość planet zachowuje najwyższy rezonans życia we wnętrzu swojego planetarnego rdzenia.

Gaja była kiedyś otoczona ochronnym płaszczem, tak, że jej mieszkańcy mogli bezpiecznie żyć na jej powierzchni. Niestety, płaszcz ten został zniszczony we wczesnej historii Ziemi. Od tamtego czasu życie na waszej drogiej planecie było trudne.

Ostatecznie Ziemia stała się całkowicie trójwymiarowa i nastały trudne czasy nie tylko na Jej ziemi ale również w Jej wodach, atmosferze i nawet światło Słońca zostało skażone przez Jej zanieczyszczoną atmosferę. Z czasem zanieczyszczenie  coraz bardziej zbierało się na Jej wszystkich żywiołach: ziemi, powietrza, ognia i wody. Te żywioły są budulcami całego życia na Ziemi, włączając w to ludzkie życie.

Stąd gdy rezonans elementów (żywiołów), które kiedyś rezonowały z piątym wymiarem, spadł do niższego rezonansu trzeciego i czwartego wymiaru, Gaja coraz bardziej spadała w głąb  niezliczonych iluzji trzeciego wymiaru.

W miarę jak te iluzje oddzielenia, ciężkiej pracy, wojny i kontroli nad innymi wypełniały cywilizację trójwymiarowej Gai, czwarty wymiar stawał się coraz bardziej skażony czarną magią oraz ciemnymi myślami i emocjami “laggardów” (laggard - maruder, guzdrała; przyp.tłum.), którym pozwoliła żyć na swojej planecie dając im szansę na rozwój.

Ci ciemni “odwdzięczyli się” Gai dołączając do tych, których wy nazywacie teraz Illuminatami. Iluminaci są jak komputerowy wirus, który opanowuje każdego, kto pozwoli aby jego myśli, emocje i pole energii spadło do niższego czwartego wymiaru.

Następnie  “zainfekowani wirusem” tracą kontrolę nad “wolną wolą”, która była jedną z głównych korzyści decydujących o wcieleniu się na Ziemi.  Mentalny wirus Illuminati przesunął się do mózgu zainfekowanego i wyłączył wszystkie synapsy, które odpowiadały za “służbę innym”.

W ten właśnie sposób ciemni zmienili ludzki system operacyjny wielu, którzy wcześniej kierowali się zasadą “bycia w służbie innym” na “służenie sobie”.

Ze względu na tę zmianę niewielu mogło żyć “w służbie innym”, tak że system operacyjny “w służbie innym” nie mógł zdobyć wystarczającego impetu żeby przekręcić klucz do wzniesienia.

Ostatecznie jednak udało się i system “w służbie innym” przeważył i uzdrowił skażone systemy operacyjne ludzkich umysłów ponieważ “służba innym” może pojawić się tylko wtedy gdy dana osoba pozwoli aby jej osobiste pole energii zestroiło się z polem Bezwarunkowej Miłości.

Bezwarunkowa Miłość jest polem energii, które rezonuje z piątym wymiarem i ponad. Ze względu na wysoki rezonans Bezwarunkowej Miłości, ci którzy żyją w “służeniu sobie” nie mogą dostrzec czy nawet wyobrazić sobie, że taka częstotliwość istnieje.

Mogli oni czytać o Bezwarunkowej Miłości w książkach lub ktoś mógł im o tym opowiedzieć, jednak ze względu na ich wielką arogancję, nie mogli oni nawet zacząć wyobrażać sobie, że coś mogłoby być ponad ich “kontrolą nad innymi”.

Ci zagubieni muszą mocno się trzymać kłamstw, których zostali nauczeni oraz iluzji, które stworzyli żeby ukryć swoje ciemne czyny. Można pomyśleć, że ukrywają się w ten sposób ponieważ są tak źli.

Faktem jest jednak to, że muszą się ukrywać przed prawdą ponieważ WSZYSCY, nawet najciemniejsi z ciemnych, mają iskrę Bezwarunkowej Miłości we wnętrzu swojego Potrójnego Płomienia w Wyższym Sercu.

Możecie zapytać “Jak oni mogą mieć Wyższe Serce?”. Odpowiedź brzmi ponieważ zdecydowali się przyjąć ludzką formę a wszystkie ludzkie formy mają czakry i Wyższe Serca. To jest wbudowane w system operacyjny fizycznej formy.

Dlatego też, gdy ciemni chcą nosić fizyczną formę, muszą cierpieć bezustanne “ciągnięcie sumienia” ukrywającego się w ATMA (w hinduizmie -  dusza jednostki; przyp. tłum.) ich Wyższego Serca, które mieści ich osobisty portal Bezwarunkowej Miłości.

Bezwarunkowa Miłość służy jako portal światła, które łączy ludzkość z wyższymi wymiarami. To właśnie to połączenie pozwala zygocie stać się płodem, płodowi stać się człowiekiem a człowiekowi narodzić się z matki w  trójwymiarowym świecie.

Widzicie, Illuminaci bardzo boją się Niższej Płaszczyzny Astralnej czwartego wymiaru, gdyż na pewnym nieświadomym lub świadomym poziomie pamiętają egzystencję w Niższej Płaszczyźnie Astralnej, zwanej również PIEKŁEM, po “śmierci” w swoich poprzednich inkarnacjach.

Wspomnienie to utrzymywane jest przy życiu w ich świadomych umysłach poprzez Bezwarunkową Miłość w ich Wyższych Sercach. “Jak pamięć Niższej Płaszczyzny Astralnej może być przechowywana w Wyższym Sercu?” możecie zapytać.

Odpowiedź jest taka, że WSZYSTKIE wspomnienia waszych 3/4 wymiarowych żyć przechowywane są w waszym Wyższym Sercu, gdyż jest ono Alfą i Omegą waszych wszystkich inkarnacji na Ziemi. Również gdy chcecie poszerzyć  swoją świadomość do TERAZ piątego wymiaru, musicie uświadomić sobie, uzdrowić i uwolnić wszystkie 3/4 wymiarowe rany z WSZYSTKICH waszych wcieleń.

“To jest niemożliwe!” słyszymy jak mówicie.

“Tak, to jest niemożliwe gdy próbujecie dokonać tego samo-uzdrowienia przebywając w 3/4 wymiarowym stanie świadomości.”

“Chwila, chwila,” słyszymy jak się oburzacie. “Jak możemy się uzdrowić w stanie pieciowymiarowej świadomości, jak pamiętamy tylko jak postrzegać trzeci/czwarty wymiar?”

“Odpowiedzią na to pytanie, nasi drodzy, jest to, że jeśli poszerzycie swoją świadomość do najwyższych partii częstotliwości waszych 3/4 wymiarowych myśli i emocji i powiecie… “JESTEM TUTAJ W SŁUŻBIE GAI,” zaczniecie świadomie rozpoznawać, przypominać sobie i akceptować obietnice i odpowiedzialność, którą przyjęliście przed tą inkarnacją.

Gdy zaakceptujecie  waszą przedurodzeniową obietnicę, jak również zaakceptujecie odpowiedzialność, którą zawiera ta obietnica, poczujecie się tak mocni WEWNĄTRZ, że będziecie potrafili “ODPUŚCIC” niżej wymiarowe ograniczenia i zaakceptować napływ Bezwarunkowej Miłości i Wyżej Wymiarowego Światła.

Nie martwcie się gdy świadomie nie doświadczacie Bezwarunkowej Miłości i Wyżej Wymiarowego Światła. Wielu z was usłyszało od innych lub sami sobie powiedzieliście, że na to nie zasługujecie.

Dlatego ta Miłości i Światło musi wejść do waszego niewinnego dziecka i powoli postępować przez waszą świadomość aż delikatnie zacznie pieścić waszą dorosłą  świadomość (conscious awareness przyp.tłum.). Wtedy, pewnego dnia lub w pewnym momencie, świadomie doświadczycie Światła i Miłości, którą sobie obiecaliście przed tym wcieleniem.

Nie łamcie tej obietnicy od waszego JA dla was. Zamiast tego, prosimy was abyście pamiętali, że dar Bezwarunkowej Miłości i Wyższego Światła jest waszym przyrodzonym prawem (prawem przysługującym wam z urodznia).

Jako że prosiliście o ten dar przed urodzeniem, nieświadomie powiedzieliście sobie, że zasługujecie na niego z prawa urodzenia. Proszę bądźcie dla siebie cierpliwi i mili. Życie na trójwymiarowej Ziemi w epoce “czasu/przestrzeni” było bardzo trudne i niewiarygodnie okrutne.

Wielu z naszych ukochanych “Wolontariuszy na Ziemi” się załamało pod ciężarem okrucieństwa waszej epoki i utraciło połączenie ze swoim JA. Wiele wyzwań związanych z przetrwaniem podczas tej “najciemniejszej nocy tuż przed świtem” było bardzo trudnych dla naszych dzielnych, którzy zgłosili się na ochotnika żeby przyjąć ziemskie ciało.

Tak, drodzy wolontariusze wspierający ukochaną Gaję i jej mieszkańców, TERAZ znajdujecie się w “najciemniejszej nocy tuż przed świtem”. Najważniejsze jest to żebyście pamiętali, że WY jesteście Zwiastunami tego Świtu.

Gdy uwolnicie kłamstwa, które powstrzymywały was przed przed ujrzeniem waszej prawdziwej istoty, wasze wrodzone wewnętrzne Ciało Świetliste zacznie się budzić i wolno podnosić energię Kundalini. Innymi słowy, rozpoczną się “mistyczne zaślubiny” Shakti i Shivy jako że siła waszego wzrastającego Kundalini poprowadzi Shive do Mistycznych Zaślubin z Shakti w waszej Świątyni Wewnętrznego Światła.

Ponieważ zaślubiny te ponownie połączą pola energii waszych wszystkich systemów czakralnych, wasza wrodzona Wewnętrzna Moc, od czakry podstawy do czakry korony, rozpocznie swój proces przebudzania w codziennym życiu.

Gdy poczujecie jak pola energii w waszych ciałach zaczną się chwiać i przestawiać, łatwiej “wpadniecie w rytm plynięcia” zgodnie z wasza 5D Siłą Życiową, która szuka ponownego połączenia z 5D światłem, które coraz mocniej przenika atmosferę Gai.

Im głębiej będziecie zakotwiczeni w pięciowymiarowym jądrze Gai, tym bardziej świadomie postrzegać będziecie Wyższe Światło a także tym bardziej będziecie obudzeni i świadomi ciągle trwającego procesu “Powrotu do SIEBIE”.

W miarę postępu w powrocie do SIEBIE, będziecie mieli coraz więcej “maksymalnych  doświadczeń, wasze sny staną się bardziej żywe a wasza wyobraźnia poprowadzi was coraz głębiej  i głębiej w pięciowymiarowe pola energii.

Gdy poświęcicie chwilę swojego 3D czasu/przestrzeni na rozpoznanie że WY osiągnęliście kolejną oktawę “samorozpoznania”, wasza świadomość rozpocznie wzrost z wyższego czwartego wymiaru do wymiaru piątego.

Jeśli chcecie “włączyć się w ten moment aby lepiej go pamiętać” upewnijcie się, że dzielicie się swoim darem Wyższego Światła z Gają i z CAŁYM życiem na ciele jej Ziemi. Jako że system operacyjny trzeciego/czwartego wymiaru oparty jest na czasie/przestrzeni, będziecie musieli powtarzać “zaślubiny” aż powrócicie do waszego TERAZ piątego wymiaru.

Gdy już ukończycie przejście z 3/4 D systemu operacyjnego Gai i w pełni zestroicie waszą świadomość z pięciowymiarowym systemem operacyjnym, będziecie wolni od oddzielenia, przeciwieństw i polaryzacji światła i ciemności.

Będziecie istnieć w TUTAJ i TERAZ, w którym NIE ma czasu i NIE ma przestrzeni.

Wasze życie nie stanie się stopniowo lepsze w miarę jak WY stopniowo będziecie się stawać pięciowymiarowi ponieważ jesteście nieskończenie w TERAZ pięciowymiarowego doświadczenia, jednocześnie będąc na trójwymiarowej Ziemi przypominając sobie o powrocie do swojego JA (do SIEBIE).

Z pięciowymiarowej perspektywy, nie powróciliście gdyż nigdy nie opuściliście swojego pięciowymiarowego JA. Zamiast tego, pozwoliliście pięciowymiarowej świadomości rozszerzyć się do trójwymiarowego ziemskiego naczynia (ciała).

Niemniej jednak wasze ziemskie naczynie było związane czasem/przestrzenią i nie mogło sobie nawet wyobrazić, że ta wyżej wymiarowa istota, do której zwracało się o przewodnictwo, zrozumienie i miłość, jest wyższa częstotliwością siebie samego.

Proszę pamiętajcie, że WY nie możecie opuścić piątego wymiaru żeby zejść do trzeciego ponieważ w 5D NIE ma czasu, w którym moglibyście “przejść przez proces opuszczania czy powracania do piątego wymiaru”.

Jesteście pięciowymiarowymi istotami, które wybrały noszenie iluzji bycia istotą trójwymiarową, która przyszła na Gaję żeby dzielić wrodzoną częstotliwość pięciowymiarowego światła z CAŁYM życiem, włączając tych zagubionych wśród Illuminatów.

Dlatego prosimy, wysyłajcie Wyższe Światło i Bezwarunkową Miłość Illuminatom. Niektórzy z nich to zignorują, jednak coraz więcej i więcej z nich akceptuje wasz dar Światła i Miłości.
Dlaczego tak robią?
Ponieważ są tak samo zmęczeni ciemnością jak wy!

Nadszedł czas (dosłownie czas jest TERAZ)

Błogosławieństwa od Arkturian.

Przetłumaczyła Karolina , korekta Basia , opublikował Ark